Pimpek szuka domu

To pies bezdomny od czasu szczenięcego…
Ciągle niczyj.

Czy Pimpek jeszcze zazna stałej rodziny? Czy ma szanse na normalne życie?

Dotychczas Pimpek mieszkał w mieszkaniu jednak nie może już dłużej zostać w miejscu w którym przebywa a przed nami perspektywa umieszczenia go w kojcu na zimę co rozrywa nam serca jednak nie mamy dla niego żadnego schronienia :(

Pimpek nie jest łatwym pieskiem.
Bardzo się boi co pokazuje w kontaktach z innymi, obcymi psami.
Do swojego człowieka to największy pieszczoch :) jak już kogoś pozna to chodzi i dopomina się o odrobinę (a najlepiej jej masę!) czułości.
Z psami w dt dogaduje się rewelacyjnie.
Koty również szanuje! Dogaduje się z nimi rewelacyjnie :) obecnie mieszka z 9! :)
Nie potrafi długo zostać sam w domu i czasami zdarza mu się coś podgryźć.

Uwielbia spędzać czas na spacerach w lesie bądź w miejscach gdzie nie ma zbyt dużej ilości bodźców.
Miejsca w której jest duża ilość psów bardzo go pobudza i stresuje.

Czy znajdzie się ktos kto da mu szansę?
Ktoś kto pokocha i będzie pracował dalej z Pimpkiem?
Ktoś kto uratuje go przed bezdomnością?

Chcesz poznać Pimpka,dowiedzieć się o nim czegoś więcej?
Dzwoń śmiało!

Przebywa w Warszawie jednak transport nie stanowi problemu