Witam wszystkich!

Wystawiam do sprzedaży klasyka: YAMAHA MOTIF ES

Stan techniczny perfekcyjny.
Wizualnie, jak widać na zdjęciach, ogólne jest dobrze, jedynie są otarcia z przodu od statywu i trochę na rogach.
Wszystkie przyciski, suwaki, potencjometry, kółka, ribbon i oczywiście klawiatura działają jak należy. Wyświetlacz też.

Klawiatura zasługuje na kilka słów opisu:
To jest ta sama klawiatura, co w modelu DX7, na metalowych blaszkach, nie na gumkach. Niezniszczalna i przez większość zawodowców uznawana za wzór klawiatury syntezatorowej.

Instrument dobrze znany, to chyba najbardziej opłacalny Motif.
W porównaniu do swoich braci jest sporo lepszy od wersji Classic a niewiele gorszy od XS.
O serii MO, MOX, MOXF, MX nawet nie wspomnę, bo to inne przetworniki i zupełnie nie ta klasa brzmienia (podobnie jak większość nowych budżetowych instrumentów typu Kross, Krome, M50, Juno DS Di Gi.., FA itp.)
Ostatni z serii, który ma sloty na karty rozszerzeń.
W odniesieniu do najbliższej konkurencji na pewno o niebo lepszy od Korga Tritona i chyba trochę lepszy od Rolanda Fantoma X, chociaż fortepiany u Rolanda niektórym bardziej się podobają.
Ale i tak fortepiany brzmią ok. Do tego świetne piana elektryczne, szczególnie Rhodes i DX, bardzo dobre barwy syntetyczne i większość naturalnych instrumentów, zarówno orkiestrowych (np. smyki) jak i tych egzotycznych.
Super gitary. I czyste i na przesterach. Tak samo bębny i przeszkadzajki.
Można spokojnie nagrać na tym jakieś demo. Tym bardziej, że warto wykorzystać niezłe riffy gitarowe (i nie tylko gitarowe) zapisane w presetach.

Jedyny godny rywal to Kurzweil. Jeśli ktoś potrzebuje naturalnie brzmiący fortepian i realistyczne hammondy to seria PC3 jest zdecydowanie lepsza.
Natomiast Motif ma te legendarne popowe piana, które można usłyszeć na wielu płytach. No i mnóstwo gotowych klasycznych synthów rodem z lat 90-tych. Jeśli chcemy instrument do cover bandu, to tutaj jest wszystko co potrzeba. I brzmi zawodowo, prawdziwie i soczyście.

Duży plus to bajeczna obsługa, zarówno przy edycji barw jak i przy wyborze brzmień. Jest dużo dedykowanych przycisków i spory, czytelny wyświetlacz. I potencjometry pod ręką do błyskawicznej regulacji equalizera albo np. cut off.

Dodatkowo mamy na pokładzie:
sampler
arpeggiator
sequencer
sloty na rozszerzenia
wyjście cyfrowe optyczne
wejście sygnału (możemy skorzystać z wewnętrznych efektów)
port USB
ribbon controler (pod kółkami)

Generalnie instrument bardzo uniwersalny i dobrze brzmiący. Klasyka.
No i jedna z najlepszych klawiatur na świecie.

O parametrach technicznych można poczytać w necie, więc nie ma sensu, żebym dublował informacje.
Z resztą i tak najważniejsze jest brzmienie (przynajmniej dla mnie), więc zawsze skupiam się na swoich odczuciach.

Zapraszam.