Ten super gość, to Atos.
Znamy się dość krótko, ale już zapisze się w naszej pamięci na zawsze. Leżał przy zagajniku w (gm. Miłki) przez kilka dni. Był zrezygnowany, a gdy ktoś chciał mu pomóc, to warczał. Tak jakby mówił - "idź sobie . Porzucili mnie, więc nie jestem nic wart i odejdę sobie tutaj w samotności" . Jedna Pani się nie poddała. Powiadomiła odpowiednie służby, które wezwały nas na interwencję .
Atos ma około 10 lat i jest dużym psem. Waży 45kg. Ciężko mu przez tą wagę się poruszać i szura łapkami.
Na widok jedzenia " świecą mu się oczy" i niestety nie zna umiaru.
Atos jest mega przytulakiem. Lubi przebywać w towarzystwie człowieka. Odzyskał chęć do życia i tymi pięknymi, mądrymi oczkami wypatruje z nadzieją nowego domu. Nie zawiedźmy go i my.
Atos ładnie chodzi na smyczy. Zachowuje czystość w boksie przy regularnych spacerach.
Nie wykazuje u nas agresji. Nawet podczas czesania stał cierpliwie.
Na inne psy czasami poszczeka , ale nie w głowie mu konflikty.
Atos przeszedł zabieg kastracji.

Tel: 60*****15 ( od 7 do 15