Sprzedam piękną, klasyczną suknię ślubą typu princessa - księżniczka od Justina Alexandra z kolekcji 2018. Suknia jest prosta, a jednocześnie bardzo elegancka i nowoczesna dzięki oryginalnemu materiałowi w subtelne poziome plisy.

Suknie idealna dla tych przyszłych panien młodych, które nie przepadają za popularnymi koronkami, gipiurami, tiulami itp, a cenią sobię prostotę, elegancję, a jednocześnie chciałyby założyć coś innego;. Suknia prezentuje się jeszcze efektowniej na żywo - na moim ślubie wywołała efekt "wow"; zarówno na Panu Młodym, jak i na gościach.

Część gorsetowa jest z gładkiego materiału w kolorze złamanej bieli, dekolt w serduszko - zgrabnie podkreśli nawet mniejszy biust. Suknia ma już wszyty biustonosz - rozmiar B/C. Z tyłu trzy warstwy zapięć, ostatnie w formie perłowych, ozdobnych guzików - dzięki temu nie ma szans, że suknia się zsunie nawet po całej nocy tanecznych szaleństw.

Część spódnicowa to kilka warstw organzy - pierwsza warstwa jest półprzezroczysta w poziome, subtelne plisy. Druga warstwa pod spodem jest w kolorze sand - stąd suknia zyskuje bardzo modny odcień ecru/ sand. Moim zdaniem, nie ma potrzeby zakładania do sukienki dodatkowego koła, warstwy pod spodem są na tyle sztywne i jest ich na tyle dużo, że suknia utrzymuje sporą objętość.

Suknia posiada również iście królewski tren, który sprytnie się zapina od spodu na wstążki. Dzięki temu po ślubie wystarczyło parę minut i miałam "nową kreację"; już na weselne szaleństwa na parkiecie. Suknia jest wygodna, fajnie prezentuje się w tańcu - jak chmurka

Szerokość w talii mierzona na płasko: 34 cm (czyli jest na osobę o obwodzie w talii max. 68 cm). Wzrost na 169 cm + 9 cm obcas. Rozmiar S (polecam samej przymierzyć). Suknia została zakupiona wiosną 2018 w salonie White w Wwie (ślub odbył się w październiku 2018). Suknia została wyprana i czeka na nową właścicielkę. Stan oceniam na bardzo dobry.

Do sukni dorzucam w komplecie:

oryginalne metki, pokrowiec oraz wieszak, nową podwiązkę Triumph (rozmiar uniwersalny), nowe samoprzylepne naklejki na biust (zamiast stanika, super sprawdzony patent), eleganckie, półdługie białe rękawiczki, które miałam na ślubie oraz oryginalne ramiączka, które mi się nie przydały (ostatnie zdjęcie).

Możliwość obejrzenia sukni w podwarszawskim Sękocinie, 15 minut samochodem trasą S8 z Warszawy.