Prywatne
Opis
Niektóre psy rodzą się pod szczęśliwą gwiazdą, inne wręcz przeciwnie, pozbawione domu i miłości człowieka, latami wegetują przerzucane z jednego schroniska do drugiego.
I takim właśnie psem jest Bona - starsza już, średniej wielkości, bardzo smutna i przygaszona sunia.
Bona ma ok. 9, 10 lat, od kilku lat przebywa w schronisku Węgrowo k. Grudziądza, gdzie została przeniesiona z innego azylu, jej nr to 500/ 19.
Bona jest bardzo delikatna i niepewna siebie, na początku jest nieśmiała, zachowuje dystans. Gdy już zaufa nowej osobie i poczuje się bezpiecznie, pokazuje swoje prawdziwe oblicze - suni wrażliwej i uczuciowej, spragnionej miłości i bliskości człowieka. Bona uwielbia się przytulać i być głaskana, wręcz zabiega delikatnie o uwagę i pieszczoty. Sunia jest bardzo łagodna i grzeczna, lubi inne psy. Gdy patrzę na jej smutny pyszczek, to czuję złość i bezradność, że ludzie tak bezmyślnie rozmnażają psy, a potem pozbywają się problemu, oddając do azylu i skazując te niewinne i towarzyskie istoty na beznadziejną wegetację. Czy Bona jeszcze będzie się uśmiechać, czy zdąży być szczęśliwa, zanim odejdzie z tego świata, świata na który przecież się nie prosiła.
Jeśli ktoś chciałby poznać sunię osobiście, schronisko zaprasza na spacer zapoznawczy, należy też wypełnić ankietę ze str. schroniska, tel. 56 46 46 100.
I takim właśnie psem jest Bona - starsza już, średniej wielkości, bardzo smutna i przygaszona sunia.
Bona ma ok. 9, 10 lat, od kilku lat przebywa w schronisku Węgrowo k. Grudziądza, gdzie została przeniesiona z innego azylu, jej nr to 500/ 19.
Bona jest bardzo delikatna i niepewna siebie, na początku jest nieśmiała, zachowuje dystans. Gdy już zaufa nowej osobie i poczuje się bezpiecznie, pokazuje swoje prawdziwe oblicze - suni wrażliwej i uczuciowej, spragnionej miłości i bliskości człowieka. Bona uwielbia się przytulać i być głaskana, wręcz zabiega delikatnie o uwagę i pieszczoty. Sunia jest bardzo łagodna i grzeczna, lubi inne psy. Gdy patrzę na jej smutny pyszczek, to czuję złość i bezradność, że ludzie tak bezmyślnie rozmnażają psy, a potem pozbywają się problemu, oddając do azylu i skazując te niewinne i towarzyskie istoty na beznadziejną wegetację. Czy Bona jeszcze będzie się uśmiechać, czy zdąży być szczęśliwa, zanim odejdzie z tego świata, świata na który przecież się nie prosiła.
Jeśli ktoś chciałby poznać sunię osobiście, schronisko zaprasza na spacer zapoznawczy, należy też wypełnić ankietę ze str. schroniska, tel. 56 46 46 100.
ID: 892951522
Skontaktuj się
xxx xxx xxx
Dodane 25 maja 2024
SMUTNA, delikatna, starsza sunia była w 2 azylach - kto uratuje?
Za darmo
Lokalizacja