Dziś do adopcji poleca się nieduży, uroczy Stefa.
Piesek ma około 4 lat i niestety nie znamy jego przeszłości. Stefciu w kojcu jest smutny, płacze za ludźmi spragniony ich towarzystwa.
Stefan nie może doczekać się spacerku, wychodzi na nie bardzo chętnie nawet z obecnymi osobami. Stefciu spaceruje jak mały czołg, kroczy śmiało do przodu i człowiek go wtedy zbytnio nie interesuje, chłopak jest w swoim świecie, dużo węszy, podjada trawę i z zaciekawieniem obserwuje otoczenie. Dopiero gdy usiądzie się z nim na łące, da kilka chrupeczków to nagle i niespodziewanie Stefciu obala się na plecy, tarza w trawce i nadstawia brzusia do głaskania. Oczka mu wtedy odlatują, na mordce zagaszcza beztroski uśmiech i Stefciu oddaje się tej chwili przyjemności. Stefan lubi sobie także pobiegać radośnie, a rozbawiony nawet podskakuje. Stefciu to fajny piesek, widać jednak że nikt wcześniej nie poświęcał mu zbyt dużo czasu na wspólne zabawy, naukę i czułości. Stefciu z nową rodziną będzie musiał to wszystko nadrobić!
Stefan początkowo dobrze reagował na inne psy, ale ostatnio poczuł się chyba bardziej pewny siebie i chłopak zaczął reagować nerwowo na inne, spotkane podczas spaceru pieski. Obecnie Stefan szczeka na ich widok i denerwuje się.
Stefan jest już wykastrowany, zachipowany i zaszczepiony. Obowiązuje procedura adopcyjna: wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy ze Stefanem.
Przebywa w schronisku niedaleko Głogowa, dolnośląskie.
Jeśli nie odbieram, zostaw sms.