Amor, w mitologii rzymskiej, oznacza boga miłości. Tylko gdzie ta miłość w życiu Amora ze zdjęcia? Znaleziony w Belsku Dużym, błąkał się szukając atencji i zainteresowania. O miłości nawet nie myśli, bo jak on, duży pies, o przeciętnej urodzie, mógłby na nią zasługiwać? Przecież każdy woli małego, słodkiego szczeniaczka, niż dorosłego psa, któremu w życiu było zawsze pod górkę. I tak od sierpnia, nasz Amor wegetuje w schronisku, bez żadnych nowych ogłoszeń i szans na znalezienie domu. Bo jego jedyne ogłoszenie adopcyjne ukazało się na stronie schroniska w Wągrodnie 24.08.22r., czyli całe 6 miesięcy temu. I zawierało wyłącznie wiek psa i miejsce jego znalezienia. Jest również krótka wzmianka o nim na stronie Urzędu, ale bez zdjęć, ani bardziej szczegółowych informacji. Czyżby nikt Amora nie poznał na tyle, aby mógł coś więcej o nim napisać?

Nie znamy nastawienia Amora do innych psów, kotów czy dzieci. Wiemy jednak, że Amor czeka cierpliwie na dom, jak przystało na takiego pięknego i dostojnego psa. Tylko ile jeszcze wiosen będzie musiał go wypatrywać. Wierzymy, że ta najbliższa, to będzie jego ostatnia w schronisku. I kolejną spędzi już na ciepłej kanapie w kochającym domu.
Amorku, obiecujemy Ci, że zrobimy wszystko , aby znaleźć dla Ciebie ciepły kąt.

Zachęcamy do kontaktu ze schroniskiem w Wągrodnie, powiat piaseczyński, woj.mazowieckie.

Prosimy również o kontakt z nami na priv.