Strach jest tylko strachem, paraliżującym uczuciem, które można a wręcz trzeba pokonać. I tego właśnie nauczył nas NEFRYT.

Kiedy trafił do schroniska bał się człowieka i dosłownie zamierał w bezruchu na jego widok. Ale te czasy to już odległa przeszłość :) Nefryt to około 3 letni kundelek. To wspaniały, zrównoważony i mądry pies. Idealnie odczytuje wszystkie sygnały z otoczenia. A to czego najbardziej pragnie to ludzka czułość i miłość. Nie znam drugiego takiego psa, który cały dzień mógłby się tylko przytulać do człowieka. Gdy ma się go w swoich objęciach to widać jak Nefryt mruży oczka. W tej pozycji jest mu po prostu najlepiej.

Na spacerach trzyma się przy nodze, co oznacza, że wciąż jeszcze boi się otaczającego go świata. Ale powoli się otwiera i gdy coś go zainteresuje to zatrzymuje się i węszy. Choć najczęściej zatrzymuje się na przytulanki :) Jest psem średnioaktywnym z którym spacery można porównać do sesji medytacyjnej :)

Jeśli chodzi o jego stosunek do psów, to są mu obojętne. Jest przy nim człowiek i to jest dla niego pełnia szczęścia.

Bardzo chciałabym znaleźć mu dom. Schronisko to nie miejsce dla takiego psa, dla którego człowiek jest całym światem.