Rozważam sprzedaż przepięknej siódemki Ernie Ball Music Man JP16-7 John Petrucci.
To bardzo ciekawa seria, jedyna z Floydem, model nie do dostania w Europie.

Gitarę kupiłem jako nową w UK, posiada jeszcze kilka miesięcy gwarancji. Jest w idealnym stanie wizualnie praktycznie bez śladów użytkowania. Dbam o swoje sprzęty.

Gitara przepięknie brzmi, bardzo wygodna, lekka i wykonana absolutnie genialnie. Sygnatura uszyta co prawda na miarę muzyka, ale bez zdziwiania i niepraktycznych rozwiązań.
Absolutny hi-end jeśli chodzi o instrumenty o czym przekonał się każdy kto miał kiedykolwiek Pietruchy w rękach. Floyd nie haczy dłoni, bardzo dobrze trzyma strój i chodzi bardzo płynnie, a mikrostroiki tylko dodają mu plusów do funkcjonalności.

Do zalet mogę doliczyć również fakt, że model nie posiada piezo, które niestety wraz z upływem czasu zaczynają szwankować, a zamiennych siodełek brak na rynku. Do symulacji akustyka korzystam z cyfrowych rozwiązań.

Technicznie czasami zacina się włącznik od potencjometru push-push od tonów, który jest odpowiedzialny za booster.
Jako, że grywam na cyfrze nie używam tego rozwiązania, podbicie skręciłem na 0 dB w razie przypadkowego wciśnięcia w trakcie gry.
Wymiana tego potka o ile w ogóle jest sens to robić to groszowe sprawy. Mam zapasowy oryginalny potencjometr przysłany mi od producenta w ramach gwarancji.

Poza tym wszystko funkcjonuje jak trzeba.
Oryginalny twardy kejs Music Mana, wajcha, papiery w komplecie z gitarą.

Specyfikacja:
www.music-man.com/instruments/guitars/jp16

Cena bez negocjacji: 11999zł
Zapraszam do ogrania i odbioru osobistego w Tarnowie.

Brak możliwości zamiany.

Polecam!