Dzień dobry sprzedam kultowe krzesła metalowe Sztaby. Są to kultowe krzesła z prl z lat sześćdziesiątych. Ikona designu! Krzesła te na aukcjach są sprzedawane. Uwaga to są oryginalne krzesła z lat 60. Obecnie można kupić krzesła z lat 2010 Jest to reedycja tego krzesła krzesła te nie są oryginalne. Krzesła Sztaby oryginalne są tylko w białym kolorze! To były krzesła produkowane dla spółdzielni Społem, do kawiarni Społemowskich. To są nowe krzesła A w ogłoszeniach podaje się je jako stare krzesła Sztaby. Proszę zwrócić na to uwagę przy kupowaniu. Moje krzesła są oryginalne do obejrzenia w Poznaniu. A jak na prawie 60 lat są w bardzo dobrym stanie. Prawdziwy kolekcjoner kupuje tylko oryginały! Jeżeli chcesz podróbki to nie u mnie. Cena do negocjacji! Zapraszam do obejrzenia zdjęć i na inne moje ogłoszenia na OLX. Sprzedaje wszystkie trzy cena za trzy. Wysyłka za pobraniem lub odbiór osobisty.
Proj. Henryk Sztaba, 1968, dla Społem

Kultowe krzesła siatkowe projektu Henryka Sztaby to jedne z najbardziej rozpoznawalnych mebli w Polsce. Mimo, że oryginalny projekt powstał ponad 50 lat temu, dziś jest wnętrzarskim hitem.
Henryk Sztaba, urodził się na Ponidziu, w regionie Polski w woj. kieleckim. Większość życia spędził na terenie Srebrnej Góry, gdzie w lokalnym zakładzie produkował meble.
Przez ponad 30 lat pracował w Zakładzie Produkcji Usług Technicznych „Społem”. Co ciekawe zatrudniony był tam najpierw jako inżynier produkcji, a później objął stanowisko dyrektorskie. Krzesło siatkowe zaprojektował w odpowiedzi na potrzebę konsumpcji na świeżym powietrzu. Początkowo krzesła stanowiły element wyposażenia ogródków kawiarnianych ze stolikami, aranżowanych przy barobusach. Następnie zaczęły pojawiać się w modnych kawiarniach i restauracjach. I tak stały się sławne na cały kraj.
"Im prostszy projekt, jeśli spełnia warunki techniczne, artystyczne, wytrzymałościowe, tym jest lepszy." – mówił Henryk Sztaba o swojej pracy – "Idealne dla mnie byłoby coś takiego, co podobałoby się wszystkim, a nie było uciążliwe w eksploatacji, żeby nie było podatne na uszkodzenia i było łatwe w przemieszczaniu i mało tego, żeby też nadawało się do wkomponowania w jakiś kąt, w jakieś pomieszczenie. To też jest wyzwanie."