Kosiarka przywieziona z Norwegii, może nie wygląda estetycznie i nowocześnie, lecz trwałością przeżyje nie jeden współczesny wynalazek. Napędza ją oryginalny prymitywny, pancerny i już bardzo rzadko spotykany Amerykański silnik Briggsa (wyprodukowany w USA, nie jak współczesne w Chinach). Silnik odpala ,nie kopci, równo pracuje, jest cichy i ma moc, koła z aluminium z regulacją wysokości , napęd na koła przednie, wyrzut boczny, płynna regulacja obrotów, kosiarka mimo gabarytów jest lekka łatwo się nią manewruje nawet bez włączonego napędu koła pokryte gumą nie rozpadną się po uderzeniu w kamień, czy palisadę wszystko sprawne z minusów korozja, do wymiany nóż, jedno koło nie oryginalne.