Karmelkowa

Karmelkowa wraz z rodziną trafiła do fundacji z Rożnowic, obecnie kotka mieszka w domu tymczasowym, gdzie czeka na swój nazawszowy domek.

Karmelkowa to koteczka zdystansowana, potrzebuje więcej czasu, żeby zaufać człowiekowi. Czasem pozwala się głaskać, ale zdecydowanie nie jest kotką „nakolankową”. Utrzymuje bezpieczną odległość a w zbliżaniu się do człowieka na pewno nie pomaga konieczność częstych zabiegów leczniczych.

Z dużym prawdopodobieństwem zachowanie Karmelkowej determinuje aktualny stan zdrowia. Od ponad sześciu miesięcy choruje na przewlekłe zapalenie spojówek wymagające częstego kropienia oczu. Obecnie przy wycofaniu silnych cech zapalenia, trzeba jej podawać antybiotyk do obu oczu po 4 razy dziennie, a lek sterydowy raz dziennie (przy nasileniu stanu zapalnego bywało, że potrzebowała siedmiokrotnego kropienia). Jest szansa, że aktualne leczenie przyniesie pozytywne efekty – czy tak się stanie będzie wiadomo po kolejnych 4 tygodniach schodzenia z antybiotyku. Jednakowoż z dużym prawdopodobieństwem zapalenia spojówek będą nawracać w sytuacjach stresowych czy przy obniżonej odporności m. in. ze względu na niedrożny kanalik. Zawsze będzie też potrzebować odpowiedniej higieny oczu: osuszania brzegów powiek i okolicy kąta donosowego.

Karmelkowa nieodzownie potrzebuje kociego towarzystwa. Jest w stosunku do innych kotów bardzo wyrozumiała i akceptująca. Uwielbia się bawić z obecną kocią siostrą, nie gardzi zabawą z człowiekiem, ale potrafi też sama zorganizować sobie zabawę. Nie jest agresywna, choć w trakcie nakładania jedzenia gryzie po łydkach nie mogąc się doczekać ;) W poprzednim domu tymczasowym mieszkała z wieloma kotami i z psami. Nie przeszkadzają jej dzieci powyżej 7 roku życia, zwłaszcza, jeśli są chętne do rzucania piłeczek i machania wędką. O reakcji na młodsze dzieci nic nie wiadomo.

Jej charakterystyczną cechą jest kleptomania porywa wszystko, co leży na wierzchu: zdarzyło jej się ukraść krople do oczu czy małą solniczkę i zgubić do niej nakrętkę: działa więc na opiekuna bardzo motywująco, żeby wszystko sprzątać, ale uwaga trzeba być czujnym, bo potrafiła wyciągnąć z niedomkniętego plecaka mleczko do kawy i zabawiać się nim przez pół nocy…

Szukamy dla Karmelkowej bezpiecznego domu niewychodzącego, który otoczy ją najlepszą opieką, a w odpowiednim czasie zadba o kastrację koteczki. Warunkiem adopcji jest osiatkowanie balkonu (jeśli jest) oraz zabezpieczenie okien przed wypadnięciem kociaka. Najchętniej do adopcji w dwupaku/wielopaku z którymś z rodzeństwa.

urodzona: maj 2021
odrobaczanie: tak
szczepienie: tak
kastracja: tak

--- Drodzy Państwo, ze względu na obecnie panującą sytuację, zmieniamy nieco nasze procedury adopcyjne. Aby adoptować kota prosimy o postępowanie według poniższych wytycznych:
1. Na początku prosimy o wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, która znajduje się na stronie stawiamynalapy.pl w zakładce 'adopcje'. Poczekaj na kontakt z naszej strony – zadzwonimy lub odpiszemy na maila, żeby umówić się na wizytę przedadopcyjną.
2. Wizyta przedadopcyjna oraz poznanie kota w domu tymczasowym OBOWIĄZKOWO muszą przebiegać z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, czyli w maseczkach i rękawiczkach lub zdalnie (np. przez Skype).
3. Jeśli zainteresowana adopcją będzie rodzina, będziemy prosili aby kota odwiedził tylko jeden przedstawiciel rodziny.
4. Ostatni etap, czyli przywiezienie kota i podpisanie umowy będzie także odbywało się w maseczkach i rękawiczkach.
Prosimy o wyrozumiałość, zasady te zostają wprowadzone z uwagi na bezpieczeństwo zarówno Wasze, jak i naszych wolontariuszy, domów tymczasowych i kociaków ---

W celu wszczęcia postępowania adopcyjnego prosimy o wypełnienie ankiety na stronie stawiamynalapy.pl lub przez wysłanie wiadomości na OLX.

Nie możesz adoptować? UDOSTĘPNIJ!
Może dzięki Tobie znajdę dom!
#stawiamynalapy #kotkrakow #kotdoadopcji