Witam, na sprzedaż mam Hondę VFR800 z 1999 roku. Przebieg 47 tys. km.

Motocykl kupiłem w tamtym roku, wcześniej miałem leona cuprę, z dziewczyną zdecydowaliśmy się na rodzinne auto i Honda miała mi go zastąpić. Niedawno jednak się przeprowadziłem i aktualnie nie mam miejsca na motocykl. Dodatkowo dziewczyna ciągle mnie naciska żebym się go pozbył, bo w końcu się na nim zabiję.

Hondy pozbywam się z bólem, bo daje sporo frajdy, silnik V4 brzmi super i jest to stara, wytrzymała konstrukcja, która jest praktycznie bezobsługowa.

Motocykl był sprowadzony z zagranicy przez poprzedniego właściciela w 2016 roku, Pan jest mechanikiem, dużo rzeczy robił w niej we własnym zakresie. Ja po zakupie wymieniłem opony na nowe (Pirelli Angel ST), lewe lusterko było uszkodzone, taniej było kupić komplet, więc są wymienione oba. Poza tym był problem z hamulcem tylnym, okazało się, że kawałek jakiejś uszczelki utknął między klockiem a pompką, cały układ został rozebrany, wyczyszczony i uszczelniony, motocykl hamuje jak należy. Poza tym wszystko działa jak należy, bardzo trwała konstrukcja Hondy na rozrządzie królewskim, której przy regularnym serwisowaniu nie da się zajechać.

Motocykl ogólnie ma swoje lata, nie wiem jak był jeżdżony wcześniej, gdzie ma jakieś drobne przetarcia, ale nie wygląda na to żeby ktoś gdzieś nim przejechał twardo po ziemi, a tym bardziej coś ukręcił, urwał, połamał. Według mnie jak na ten wiek to jest w bardzo dobrym stanie. Trzyma swoją moc, 0-200km/h robi w mgnieniu oka, hamulce są w bardzo dobrym stanie. Poprzedni właściciel dorzucił wydech Micron, nie wiem czy to dobra firma, ale bardzo fajnie brzmi i nie sprawia problemów.

Polisa i przegląd techniczny do odnowienia w czerwcu, albo jeszcze sam je opłacę albo możemy uwzględnić to przy negocjacji ceny.

Na więcej pytań odpowiem telefonicznie.