Hermiona została kilka dni temu znaleziona w rowie przy drodze. Nie wiadomo czy ktoś ją wyrzucił czy potrącił ją samochód. Nie wiadomo też ile tak leżała zanim trafiła na dobrego człowieka. Wiadomo tylko że to cud że żyje!
Kotka przybywa teraz w klinice weterynaryjnej. Przytyła w kilka dni i z wagi 1,4 kg przytyła do 2,3 kg ale nie może zostać w klinice na długo.
Pilnie poszukujemy dla Hermiony domu stałego lub domu tymczasowego!!!
Nie wiemy przez co przeszła Hermiona ale wiemy, że zasługuje już teraz tylko na dobro, opiekę i miłość.
Prosimy, daj schronienie naszej Hermionie.