Hej człowiek

Nazywam się Henio, mam koło 5 lat, więc jak na dojrzałego kota przystało, jestem dość spokojnym zwierzakiem, choć lubię czasem powariować przy wędce albo zabawce z kocimiętką (bardzo ją lubię ).

Nie chcę zbyt dużo opowiadać o przeszłości, bo człowiek uważa, że nie była ona zbyt kolorowa :(
Chyba chciałem wykorzystać swoje 9 kocich żyć, bo niedawno wpadłem we wnyki , ale całe szczęście , dobra duszyczka mnie uratowała, a mojej łapie, na szcześliwie, nic nie jest! Pomijając ten fakt, na samym początku znajomości mogę się trochę obawiać Twoich nóg i czasem to zakomunikuje (np. Uderzając łapą o nogę, która mnie mija), ale po kilku dniach, gdy zobaczę, że nie masz zamiaru mnie kopać, zaczynam darzyć Cię zaufaniem! (Taka rada od człowieka, na początku znajomości po prostu podaj mi rękę do powąchania, gdy mnie mijasz, a będę wiedział, że nie masz złych zamiarów.
Lubię głaski, choć zapomnij o głaskaniu brzucha, to w końcu strefa święta!

Nie mam najmniejszego problemu z innymi kotami, nie atakuje, nie prycham, czasem tylko zaczepię, ale jestem spokojnym kotem.
Jak o psy chodzi, podchodzę do nich z rezerwą, choć łapą też potrafię zdzielić .
Wolałbym trafić do domu, gdzie nie ma malutkich dzieci, są dla mnie zbyt szybkie i nieprzewidywalne.
Kocham jeść!Także zapas karmy, mój drogi, musi być!

Moją pasją jest osiedlowy monitoring, także jeśli znajdziesz dla mnie miejsce do leżenia na parapecie, to będę wniebowzięty.
Kuwetuje perfekcyjnie, a i drapak rozumiem, choć dalej próbuje czasem podrapać kanapę, no nie oszukujmy się, klasyk jest najlepszy
Musisz się też uzbroi w cierpliwość, bo lubię czasem sobie pogadać (głównie wtedy, gdy miska świeci pustkami).

No cóż, to chyba wszystko, czym mogę się pochwalić, także człowiek, to Twoja szansa, bo możesz zyskać wiernego kompana życia.

Kontakt w sprawie adopcji 50*****14