Helmut jest kocurkiem urodzonym w maju 2020.
Wykastrowany, poszczepiony.

Żyje po to, by spać, chować się pod kocykiem i oglądać z Tobą Netflixa.

Jeśli nie umiesz rano wstać do pracy, to Helmut z pewnością nie poprawi Twoich zwyczajów, bo będzie zmuszał Cię do dłuższych leżanek/mizianek.
Jeśli pracujesz z domu, to będzie umilał Ci analizy excela (czasem lubi hasać za kursorem albo wpakować się na kolana), a wieczorami będzie z zaciekawieniem oglądał z Tobą telewizję i śledził ruchy tła.
Kocha mięsko, kapy, narzuty, kocyki, kołdry i ciepło człowiecze.
Bardzo dba o higienę - kuwetka musi być czysta, a wszystko co się w niej znajdzie musi być głęboko zakopane.
Może zamieszkać z innymi kotami, ale zajęcie Twojego łóżka będzie dla niego i tak największym priorytetem.

Ogólnie ciepła klucha dla introwertyka, ale z okazyjnymi (niegroźnymi, pogodnymi) odpałami po mięsnym doładowaniu. Przy pierwszym zapoznaniu najprawdopodobniej nie będzie chciał mieć z Tobą nic do czynienia (bo jest otwarty, ale dopiero wtedy, kiedy zaufa), ale jego zaangażowanie w relację zwierzako-ludzką na późniejszym etapie wszystko Ci wynagrodzi.

Nie lubi jeździć samochodem, odkurzaczy i dzwonków do drzwi.

Adopcja w pojedynkę lub z bratem Stefkiem, z którym tworzy przepiękny, komiczny duet.

Obowiązują pieczęcie dozgonnej miłości, góry wysokiej jakości mięska, dom niewychodzący i umowa adopcyjna z FAS.

W maju 2023 przeszedł zabieg zabrania wszystkich ząbków, ale to nadal nie odebrało mu ani krztyny uroku.