Dwie latarki:

1. Sprawna retro (żółta) Energizer (z żarówką) na dwie baterie AA (R6) - ma kilkanaście lat
2. Niesprawna chińska (zakup w Biedronce) na trzy baterie AAA (R3) - ma kilka lat, przestała świecić po upadku na ceramiczną posadzkę, z wysokości ok. 30 cm (po rozkręceniu nie znalazłem widocznych mechanicznych uszkodzeń).

Może się jeszcze komuś przydadzą

Latarki estetycznie i mechanicznie bez zarzutu, kompletne, czyściutkie w środku (nie było żadnych wylań baterii), przechowywane w mieszkaniu, używane sporadycznie. Jestem pierwszym właścicielem.

Jako bonusy na start - dwa używane (ale jeszcze z energią) komplety baterii:

1. AA (LR6) alkaliczne AEROCELL (Germany) - 4 szt. (data ważn. 10/2022) - zmierzone napięcie ok. 1,35 V - nadal rozświetlają żarówkę żółtego Energizera

2. AAA (R3) zwykłe (cynkowe) PILA (Mexico) - 4 szt. (data ważn. 12/2023) - zmierzone napięcie ok. 1,58 V (praktycznie nieużywane)