To jest Gucio, właśnie stracił szczęśliwy, kochający dom - jego Opiekun nagle zmarł...
Gucio ma 16 lat, został uratowany ze schroniska w Radysach i wydawało się że ostatnie lata będzie ze swoim Opiekunem, który go adoptował razem z dwoma kotkami oraz drugą sunią Fretką.
Fretka jest czarno - biała i ma 13 lat. Sunia jest przywiązana do Gucia, bo ostatnie lata byli razem. Pieski nie mają się kompletnie gdzie podziać! Trudno wyobrazić sobie że pójdą do schroniska - molochu. Szukamy osoby z dobrym sercem, która je przygarnie...
W sprawie adopcji prosimy o kontakt telefoniczny pod nr tel. 724 n 720 n 938 (ja zamieszczam ogłoszenie tylko grzecznościowo).
PS. Gucio i Fretka są na razie w hoteliku, ale tylko do końca maja, bo tam też nie ma miejsca...Co z nimi będzie - dwoma spokojnymi i łagodnymi pieskami, które już teraz przeżywają rozstanie z Domem i jeszcze nie wiedzą, że może je spotkać coś znacznie gorszego - schronisko na starość