Nieustanne zasuszanie własnych dłoni to wyższa forma masochizmu, więc nie zalecamy tego robić. Popękana skóra jest nie tylko nieestetyczna i nieprzyjemna w dotyku, ale też daje pole do rozwoju bakteriom.

Nawilżający i pobudzający regenerację skóry aloes, idealnie sprawdzi się w pielęgnacji dłoni. W naszym kremie towarzyszy mu odżywcze masło shea, tworzące warstwę ochronną, która zapobiega dalszemu wysychaniu skóry. Mała tubka bez problemu zmieści się w torebce czy w szufladzie w pracy, więc nie ma wymówek i trzeba się zabrać za łapki.

SKŁADNIKI AKTYWNE:
Aż 95% składników pochodzenia naturalnego – pozostałe 5% gwarantuje przyjemność stosowania.

KTO JEST TU NAJWAŻNIEJSZY:
EKSTRAKT ALOESU - działa silnie nawilżająco, pobudza zdolność skóry do regeneracji, a także działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie. Klinicznie potwierdzono jego właściwości antyoksydacyjne. Chroni skórę przed procesami przedwczesnego starzenia, wygładza zmarszczki i przywraca skórze uczucie świeżości.

MASŁO SHEA - regeneruje i odżywia skórę, przyśpiesza procesy gojenia się, tworząc na skórze ochronną warstwę, która chroni przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Wygładza i uelastycznia skórę.

SPOSÓB UŻYCIA:
W zależności od wyników samoinspekcji ;) Jeśli Twoje dłonie wyglądają dobrze – raz dziennie. Jeśli udało Ci się je z sukcesem zasuszyć lub często przebywasz na mrozie/dezynfekujesz dłonie – kilka razy dziennie, w zależności od zapotrzebowania.