cena za 4 książki
David Morrell Testament:
Mięso skończyło się dwa dni później. Przypomniał sobie, co mówił Sarze o trzech dniach bez wody i trzech tygodniach bez jedzenia. Postanowił stąd wyjść, ale nie miał siły. Zdawało mu się, że pies wraca, że strzela do niego, obdziera go ze skóry, że je. Miał nawet wizje, w których widział kawałek koniny, jakim poczęstował psa. Przypominał sobie historie o ofiarach katastrof samolotowych. Ci, którzy przeżyli, ginęli w górach z głodu, aż w końcu, żeby ocalić życie, zjadali ludzkie zwłoki. Pomyślał o Sarze i potrząsnął głową. Ale kto wie, czy do tego nie dojdzie? Nie mógł udawać, że to niemożliwe. Zakaz kanibalizmu obowiązuje tylko do momentu, dopóki umysł jest w stanie kontrolować ciało.

Hammond Innes Białe Popołudnie:
Duncan Craig, były oficer Navy znudzony monotonią urzędniczej posady, obejmuje dowództwo na jedym ze statków wielorybniczych zdążających ku niebezpiecznych wodom Białego Południa. Wśród groźnych gór lodowych i napierającej zewsząd kry dochodzi do tragicznej katastrofy. Jej przyczyną są nie tylko trudne warunki pogodowe. Na lodowej pustyni garstka rozbitków bez zapasów żywności i niezbędnego ekwipunku walczy o przetrwanie.

Campbell Armstrong Koncert Duchów:
Przećpany stary hipis nie pamięta swojej przeszłości, ta jednak zaczyna się o niego upominać. Ucieczki, tajemnice i oczywiście chwila słabości z młodą dziennikarką…Sensacja lat dziewięćdziesiątych. Kto i dlaczego chciałby śmierci podstarzałego byłego narkomana? Czy zaniki pamięci to wina nadużywania przed Laty LSD, czy może ktoś chce, by nie pamiętał czegoś ważnego, czegoś, co może zaszkodzić ważnym ludziom?

David Morrell Przysięga Zemsty:
Tajemnica tkwi w przeszłości... Peter Houston usiłuje odnaleźć grób ojca poległego w 1944 roku we Francji. Próby okazały się daremne. Człowiek, który miał kiedyś opiekować się grobem, znika w niejasnych okolicznościach. Ktoś chce za wszelką cenę ukryć prawdę sprzed trzydziestu siedmiu lat. Peter jednak nie rezygnuje. Swój upór przypłaca śmiercią żony. Teraz już nie cofnie się przed niczym.